W imieniu Zarzadu Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej Oddzialu w Drohobyczu skladamy stanowczy protest w zwiazku z zamieszczonym w „Kurierze Galicyjskim” artykulem pt. Truskawiec – wspólpraca z Polska. A co u Was? autorstwa Sz. P. Wlodzimierza Kluczaka, nr 22 (98) od 30 listopada – 14 grudnia 2009 r., str. 15.
W/w artykul bezczelnie sklóca srodowiska polskie na Ziemi Drohobyckiej, siejac nienawisc i wzajemna nietolerancje. Zarzuty, zamieszczone w tekscie artykulu, sa skandaliczne, nieprawdziwe, wyraznie tendencyjne i nie majace zadnych argumentacji. Wymagamy niezwlocznych wyjasnien, sprostowan oraz przeprosin publicznych z powodu brutalnych i klamliwych „faktów”, na który „powoluje sie” szanowny autor artykulu:
rzekoma wzajemna nietolerancja drohobyckich towarzystw polskich i brak miedzy nimi wspólpracy na rzecz rozwijania i podniesienia poziomu polskiej kultury w miescie Drohobyczu;
rzekoma nieobecnosc wspólpracy polskich srodowisk w Drohobyczu i w Boryslawiu z ukrainskimi wladzami tych miast;
twierdzenie o formalnym i bezpodstawnym zalatwianiu procederu wydania Karty Polaka dla ludzi nie majacych polskiego pochodzenia (czyz szanowny autor bylby calkiem niekompetentny i nie wiedzial, ze decyzji o wydaniu Karty Polaka podejmuje sie Konsulat Generalny RP we Lwowie?);
twierdzenie o deklaratywnej tylko i pozornej wspólpracy wladz miejskich z polskimi miastami partnerskimi;
twierdzenie o nietolerancyjnym i wrogim nastawieniu obecnego mera miasta Drohobycza na wspólprace z Polska;
twierdzenie o braku w Drohobyczu i w Boryslawiu promowania twórców i artystów polskich;
„nowoczesne analityczne” wnioskowania autora o tym, ze – jak nagle sie okazuje – najwazniejsza swiatynia w Archidiecezji Lwowskiej nie jest ani Katedra Lwowska, ani Kosciól sw. Bartlomieja w Drohobyczu, tylko kosciól rzymsko-katolicki w Truskawcu. W tym miejscu chcemy poinformowac niedoinformowanego autora artykulu o tym, ze kosciól Sw. Bartlomieja jest na bilansie MKiDN RP i wszystkie prace sa w nim przeprowadzane za zgoda Ministerstwa, poniewaz jest to zerowej klasy zabytek kultury polskiej z XIV wieku.
Wyzej wymienione „fakty” sa otwartym ponizeniem godnosci Polaków mieszkajacych w Drohobyczu i w Boryslawiu oraz bezczelnym przekrecaniem rzeczywistej sytuacji istniejacej w srodowiskach polskich tych miast. Podobny paszkwil robi wrazenie, ze byl specjalnie przez kogos zamówiony, aby sklócic polskie srodowiska miedzy soba, a takze sklócic je z ukrainskimi wladzami. Jest to nieukryta prowokacja wywolania konfliktów polsko-ukrainskich na Ziemi Drohobyckiej – w momencie, gdy my mozolnie pracujemy nad tym, aby osiagnac porozumienia i realnych owoców wspólpracy z Ukraincami. Nasuwa sie pytanie: skad szanowny autor artykulu uzyskal informacje, które przedstawia i kto wystapil jego konsultantem, aczkolwiek o wymienionym autorze po raz pierwszy slyszano w naszych srodowiskach?
Niniejszym pragniemy poinformowac, iz decyzja Rady Miejskiej Drohobycza od 8 grudnia br. zostala przyjeta uchwala o powstaniu w Drohobyczu pomnika Bitwy pod Grunwaldem.
Niedawna historia owocnej wspólpracy TKPZL Oddzialu w Drohobyczu swiadczy o takich waznych wydarzeniach i osiagnieciach, jak m.in. otwarcie Grobu Nieznanego Zolnierza w ramach obchodów Dni Miasta Drohobycza (2006); wspólne odsloniecie pomnika Ojcu Swietemu Janowi Pawlowi II (2007); organizowanie Dni Kultury Polskiej na Ukrainie w Drohobyczu (2004); zlozenie w darze dla miasta Drohobycza nowoczesnego sprzetu diagnostycznego w ramach wspólpracy z polskimi miastami partnerskimi (2009); wystawa medali polskiego artysty Krzysztofa Chwaleby poswiecona pielgrzymkom Ojca Swietego do Polski w IV Rocznice Jego smierci (2009) w kosciele Sw. Bartlomieja w Drohobyczu, pokazywana do dnia dzisiejszego w parafiach Archidiecezji Lwowskiej; wieloroczne realizowanie akcji ZNICZ; wspólne polsko-ukrainskie wystawy plastyczne i fotograficzne (cyklicznie, od 2002 roku, organizowane wspólnie z Polonistycznym Centrum Naukowo-Informacyjnym Uniwersytetu w Drohobyczu); corocznie organizowane wspólne wyjazdy dzieci na kolonie letnie do Polski i w Drohobyczu; podpisanie i realizacja wspólnych polsko-ukrainskich projektów ze szkolami Drohobycza; organizowanie cyklicznych Akademii Uroczystych na swieta narodowe 3 Maja i 11 Listopada z aktywnym udzialem zarówno artystów polskich, jak i ukrainskich; odnowienie zabytkowego cmentarza rzymsko-katolickiego przy ul. Truskawieckiej w Drohobyczu oraz wyremontowanie Kaplicy na tym cmentarzu; wyremontowanie Kaplicy p.w. Matki Boskiej Czestochowskiej (Kaplica Kolejarzy) w Drohobyczu; coroczne organizowanie spotkan oplatkowych i pomocy dla biednych i samotnych osób; coroczne przyjscie do dzieci polskich Swietego Mikolaja; zaangazowanie sie w pracach remontowych przy zabytkowej Swiatyni Sw. Bartlomieja; zalatwienie dla tej Swiatyni 17 metrowych rusztowan w celu odnowienia zabytkowych fresków oraz wiele innych wydarzen i osiagniec wynikajacych z codziennej wspólnej pracy Polaków zamieszkalych na Ziemi Drohobyckiej oraz ich poswiecenia sie na rzecz rozwoju kultury i tozsamosci polskiej na obecnych terenach Ukrainy.
Pragniemy dodac, iz 6 grudnia br., podczas uroczystych obchodów 20-lecia Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej w Drohobyczu Towarzystwo zostalo odznaczone Medalem przyznanym przez Mera miasta Drohobycza Pana Mykole Huka za zaslugi dla Drohobycza oraz za wspólprace miedzy polskim i ukrainskim narodami.
Niniejszy list protestu nie traktujemy jako powód do zlozenia sprawozdania o dzialalnosci Towarzystwa za ostatnie lata, tylko jako powazny sygnal o tym, ze nietolerancja i nieodpowiedzialnosc za napisane slowo, wynikajace z w/w artykulu, moze stac sie niebezpiecznym powodem niszczenia osiagniec Towarzystwa i calego jego dorobku, ponizenia godnosci zamieszkalych na Ziemi Drohobyckiej Polaków, jak tez niszczenia budowania przez Towarzystwo dobrosasiedzkich stosunków obydwu narodów.
W zwiazku z powyzszym jeszcze raz podkreslamy, iz stanowczo wymagamy:
sprostowania w wersji drukowanej w gazecie nieprawdziwych i uwlaszczajacych informacji zamieszczonych w w/w artykule;
pisemnych wyjasnien na temat kazdego klamliwego „faktu” znajdujacego sie w tym tekscie;
publicznych przeprosin przez redakcje „Kuriera Galicyjskiego” oraz osobiscie przez autora artykulu Drohobyckiego i Boryslawskiego Oddzialów Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej oraz wszystkich Polaków zamieszkalych na Ziemi Drohobyckiej;
przeprosin na pismie Mera miasta Drohobycza, Pana Mykoly Huka.
W imieniu Zarzadu TKPZL Oddzial w Drohobyczu Prezes Adam Aurzecki