Czy jechaliście Państwo kiedykolwiek autokarem z Sanoka do Brukseli? Jeżeli nie, to napewno przegapiliście ogłoszenie o takiej możliwości, która wydarzyła się w dniu 21 października. Właśnie w tym dniu taki autokar jechał przez uzdrowisko Truskawiec, zabierając pasażerów udających się do stolicy UE. Wśród pasażerów znalazła się m.in. Oksana Terlecka (aktorka Marianna Jara), której wypadło siedzieć w sąsiedztwie z panią Barbarą (Bess!!!), główną „bohaterką” autokaru (w tę rol wcieliła się Grażyna Kaznowska).
Spektakl performatywny „W podróży do…” był przedstawiony w Truskawcu przez Teatr w drodze „AGRADA”. Widowisko o losie kobiety na imię Barbara, która pracuje sprzątaczką w Brukseli, było przepełnione groteskiem, za którym krył się dramat gastarbeiterki. Pozostawiona w kraju matka, nieudane życie osobiste, mgława przyszłość i potrzeba to wszysto schować od ludzi, pokazując, że wszysto wychodzi jaknajlepiej, że jest wszystko OK, super, fantastycznie! Ale podrózujący autokarem powoli zaczynają rozumieć, że nie wszystko pani Bess idzie gładko, że coś jej męczy…
Teatr „AGRADA” zbiera truskawiecką publiczność po raz drugi. Rok temu, 13 listopada 2016, w restauracji Oscar został pokazany spektakl performatywny „Ona”, o czym był artykuł w „Kurierze Galicyjskim”. Napisany w 2008 r. spektakl „Ona” jest jedną z wizytówek „AGRADY”, utworzonej pierwotnie z inicjatywy dwuch ludzi – reżyserki Grażyny Kingi Kaznowskiej i jej przyjaciela Adama Snarskiego. Spektakl „W podróży do…” zaś jest dziełem nowym i głębszym, chociaż ukazuje też „dno” zachowania głównej bohaterki wystawy.
„AGRADA” jest teatrem w drodze, gra w różnych miejscach Polski i za granicą. W spektaklu „W podróży do…” występują nie tylko stałe aktorki teatru Grażyna Kaznowska, Marianna Jara i Joanna Pisula, ale i „pasażerowie autokaru” z miejscowości występu. W Truskawcu byli to krajoznawca i działacz społeczny Mykoła Iwanyk oraz pracownica urzędu miasta Maria Zawiriucha. Aha, jeszcze jednym „aktorem” był pluszowy miś w roli kierowcy autokaru, bardzo nielubianego przez główną bohaterkę.
Podróż z Sanoka do Brukseli jest długa, trwa więcej niż 10 godzin, ale „AGRADA” mieści jej w 50 minutach. Tego czasu dosyć aby zrozumieć z kim jechaliśmy do Brukseli i jednocześnie aby zacząć robić wniosek z tego co ujrzeliśmy. Zacząc tylko, bo jest to proces trwały i niełatwy.
– Przedstawiamy teatr offowy czyli taki który nie zajmuje się typowym teatrem dramatycznym, natomiast bardzo chce wymusić widza do rozważań, do własnej interpretacji, – mówi po ukończeniu spektaklu reżyserka Grażyna Kaznowska. – Nie przeraża mnie nawet gdy ktoś wychodzi w środku spektaklu, jest to bowiem znakiem że nasze dzieło jakoś poruszyło widza, Gorzej jednak gdy widz ziewa, nudzi się i nic w nim nie pozostaje po ukończeniu wystawy…
W wywiadzie, udzielonym rok temu dla dwutygodnika „Kurier Galicyjski”, reżyserka Teatru w drodze „AGRADA” i teatru formy „PARRA” Grażyna Kaznowska mówiła tak: „Często w spektaklach, które robimy, nie ma optymizmu. Owszem, ja mam teraz zrobiony taki monodram „W podróży do…” na tekstach tego mojego wspólnika Adama Snarskiego który mieszka w Brukseli. On pisze fantastyczne felietony o nas Polakach, ale to jest znowu monodram z drugim dnem. Gdzie wydawaloby się że kobieta jest prosta i próżna, że sprzedaje się (nie w sensie erotycznym, tylko że wyjeżdża aby zarobić pieniądze i robi z siebie słodką idiotkę), ale tak naprawdę jest drugie dno tego monodramu, że ona zostawiła mamę gdzieś tam pod opieką i ta mama umiera. Ja lubię takie drugie dna, nie lubię tylko jednego nurtu…”.
Wywiad ten był udzielany tuż po przedstawieniu spektaklu „Ona” w restauracji Oscar. No i cóż? Minął rok, i spektakl „W podróży do…” jest właśnie przedstawiany w Truskawcu, znowu w Oscarze. Czyż nie zbieg okoliczności?
Dyrektor hotelu-restauracji Oscar Oleg Błażiwski podziękował teatrowi z Polski za piękną grę i za współpracę oraz wyraził nadzieję że Tuskawiec będzie miał nowe okazje pogłębić swoją znajomość z twórczością reżyserki Grażyny Kaznowskiej i z Teatrem w drodze „AGRADA”.
Włodzimierz Kluczak, dla “Kuriera Galicyjskiego”
Також читайте
ТОП коментованих за тиждень